|
Forum Tutorowiczów Miejsce wirtualnych spotkań obecnych i przyszłych Tutorowiczów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata
Administrator
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From the boat, still on board
|
Wysłany: Śro 11:07, 25 Paź 2006 Temat postu: Kim są Goście na Naszym Forum????? |
|
|
Czy zauważyliście, że nasze Forum odwiedzają Goście? Kim są? Czy mogą z nami nawiązać kontakt? Czy możemy się z nimi porozumieć? Czy przybywają z misją pokojową? Czy nasz język to Ich język? Czy gdybyśmy mieli czat, to wymiana myśli byłaby możliwa?
Bracia i Siostry! Tutorowicze, Kochani, jeżeli ktoś z Was wie kim są Goście - piszcie!
A zgodnie z naszą zasadą życzliwości do Wszystkich Istot na Świecie, Naszych Gości, Serdecznie Pozdrawiamy!!!! Beata
I jeszcze jedno....... Na tym Forum, tak długo, jak ja tu jestem, będzie obowiązywała całkowita wolność słowa, zgodnie z Artykułem 14, Rozdział 1, Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikey
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Lans Ekipy
|
Wysłany: Czw 0:21, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Taaa najlepiej zaraz kwiatami ich witajmy A jak to szpiedzy jakowyś? Wywrotowe karły reakcji? TRUST NO ONE (jak to w pewnym zajebowym serialu mawiał Fox Mulder). Ja mam zle doświadczenia z gośćmi z innych for(ów). Zawsze węszą co by tu zniszczyć... A poza tym skoro już Szanowny Administartor tak ufnie podchodzi, to muszę jako przedstwiciel ciemnej strony Forum stanowic przeciwwage i hamowac te humanitarne zapędy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata
Administrator
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From the boat, still on board
|
Wysłany: Czw 13:22, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ojej...... Ja to bym chciała z kwiatami....... I chlebem i solą... A przez takich Darth Sidiousów, nasza Naboo nie będzie odwiedzana przez Obcych! I mnie nie porwą i nie poeksperymentują....... I nie wyprostują krzywych myśli! (Waszych, of course!!!) Don't worry, Kapitanie Mikey, jesteśmy gotowi na wszystko!!!! Drużyna! : wiedzę, poczucie humoru i dystans....... na brońńńńńńńńń!
Amidala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 31 Sie 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:46, 31 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzialem, czy mam byc dumny czy obrazony. Znienacka spytalem, czy sadzi, ze Antonia jest zamieszana w spisek i czy popiera Pizona. Potrzasnal sztucznym puklem wlosow na glowie i powiedzial:
-Na twoim miejscu ani przez moment nie ufalbym Elii Antonii! W zadnej sprawie! Same imiona, ktore nosi, przerazaja! Plynie w niej zatruta krew dwoch prastarych rodow. Znam sprawy z czasow jej mlodosci, o ktorych nie chce mowic. Ostrzegam tylko: na bogow, nie dopuszczajcie jej do spisku! Glupcy! Ona jest w glebi duszy bardziej zadna wladzy niz Agrypina, ktora miala i dobre cechy charakteru, choc popelnila wiele przerazajacych przestepstw.
Ostrzezenie Seneki okropnie scisnelo mi serce, lecz bylem zaslepiony miloscia i sadzilem, ze mowi tak przez zawisc. Odsuniety od wladzy polityk jest zgorzknialy w stosunku do wszystkich. Seneka zloscil sie na zycie takze jako filozof. W dniach swojej potegi wcale nie byl tak skromny, jak pozwalal ludziom mniemac. Swietnie wypowiadal sie o obludzie, bo znal te sztuke z autopsji.
Kiedy rozstawalismy sie, Seneka przyznal szczerze, ze nie przypuszcza, aby mial wystarczajace mozliwosci przejecia wladzy w wypadku puczu. Jednakze gotow jest w okreslonym dniu przybyc do miasta, aby w razie potrzeby poprzec Pizona. Jest bowiem pewien, ze Pizon swoja chelpliwoscia i rozrzutnoscia szybko sam sie wykonczy. Wowczas byc moze przyjdzie czas na Seneke.
-Zreszta i tak codziennie grozi mi smierc - powiedzial z krzywym usmiechem. - Nie uczynie w miescie niczego, co bedzie zwiazane z ryzykiem. Jesli Pizon przejmie wladze, popre go. Jesli spisek zostanie wykryty, czego bardzo sie boje, bo bezmyslnie odwlekaja akcje, czeka mnie smierc. Madry czlowiek nie boi sie smierci. Jest to dlug za zycie, a dlugi trzeba placic. Termin platnosci nie jest istotny.
Dla mnie wlasnie ten termin byl najwazniejszy. Dlatego przygnebilo mnie rozwazanie jego zlowieszczych mysli, gdy wracalem do Prenesty. Postanowilem, iz przemysle sposoby zabezpieczenia sie na wypadek ujawnienia spisku. Madry czlowiek ma niejeden schowek.
Nadal uwazam, ze powstanie powinno bylo sie rozpoczac nie w Rzymie, lecz w prowincjach, i ze nalezalo uzyc legionow. Oczywiscie polalaby sie krew, ale przeciez zolnierze za to dostaja zold, natomiast w miescie bylby spokoj. Ale proznosc, egoizm i zadza wladzy sa zawsze silniejsze od zdrowego rozsadku.
Lawina ruszyla w Misenum. Prokulus uwazal, ze nie zostal wystarczajaco wynagrodzony za zamordowanie Agrypiny. W gruncie rzeczy byl to czlowiek absolutnie niezdolny do zajmowania stanowiska dowodcy floty, choc nie jest to stanowisko wymagajace szczegolnych predyspozycji. Przeciez Anicet, ktory swego czasu byl tylko fryzjerem, potrafil przy pomocy doswiadczonych kapitanow utrzymywac flote w stanie gotowosci do zeglugi. Prokulus bezczelnie wierzyl tylko sobie, wiec wyslal flote w morze, choc ostrzegano, zeby tego nie robil. Dwadziescia statkow wojennych wpadlo na skalisty przyladek i zatonelo wraz z zalogami. Zalogi mozna oczywiscie latwo zastapic, lecz masztowce wojenne sa nieprawdopodobnie drogimi zabawkami.
Latwo wiec zrozumiec wscieklosc Nerona, choc Proku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|